Tutaj znajdziecie antyrasizm, antyklasizm, historię osób koloru i pozaeuropejskich cywilizacji oraz postkolonialne spojrzenie na (pop)kulturę.

środa, 2 czerwca 2021

Neokolonialne stereotypy o starożytności

 Drogie kurczaki, ponieważ zamierzam powoli przejść/wrócić do epoki którą z naszej ograniczonej perspektywy nazywamy średniowieczem, postanowiłam, że ten wpis będzie niejako debunkujący, sarkastyczny i podsumowujący.

Debunkujący? W ponglishu oznacza to “obalający mity”.

Bo co jak co, ale takich mitów o starożytności trochę się uzbierało. A ponieważ omawiałam już tutaj kwestię wyglądu Starożytnych Egipcjan czy pochodzenia Kleopatry, to w tym wpisie zajmę się mitami innego rodzaju. Niektóre z nich w swoim czasie wspierali historycy. Inne wynikają z niezrozumienia struktur Imperium Rzymskiego, funkcjonowania starożytnych społeczności, i innych rzeczy które są zwyczajnie skomplikowane, i których nie da się wziąć na chłopski rozum i, eureka - wszystko jasne! A chłopski rozum to odpowiednik “common sense”. Wiecie, o co chodzi, prawda?

Ludzie wierzą w te mity. I niestety niektórzy wierzą w nie żeby poczuć się lepiej, a nie z niewiedzy. Co ciekawe, mechanizm jest zawsze ten sam, nieważne czy w Polsce czy np. w mediach anglojęzycznych. U Homera nie ma nic o Słowianach czy Brytach? Ha, w takim razie tym bardziej nie może być nic o czarnoskórych! W czasach rzymskich Słowian nie było jeszcze w Europie? Oj tam oj tam, przeca my tu jesteśmy Cywilizacją Zachodu, a że pod wpływami Grecji a potem Rzymu był dzisiejszy Bliski Wschód i Afryka Północna to już drobny strzegół.

A jeszcze niektórzy wierzą w te mity ponieważ mają zakodowaną pewną narrację jeszcze z czasów kolonialnych, według której m.in. historia Czarnych sprowadza się do niewolnictwa a na takich obszarach jak Afryka Subsaharyjska nigdy nie rozwinęła się żadna cywilizacja. Ofiarą tejże narracji pada także Afryka Północna i Bliski Wschód, ale w trochę innych kwestiach i na innym poziomie. 

Brace yourselves. Czeka nas dzisiaj wyjątkowo głupi i toksyczny stuff.

Mit 1: Czarni nie mieli żadnej cywilizacji 

Na pewno znacie ten “argument”. Wiecie też zapewne, że niektórzy wyrażają go słownictwem, które w ogóle nie istniało w starożytności.

A to jest totalny bullshit. 

Widzisz tu jakichś białych? Hehehe. 

Nawet nie wiem z której strony to odpakować. Mogłabym sparafrazować pewną narrację i się wyzłośliwiać że “sami nie wymyślili żadnej cywilizacji to myślą że Czarni też jej nie mieli” ale to by było niskie. Mogłabym się wyzłośliwiać że w takiej Europie to w sumie też były ze dwie cywilizacje i nic więcej. Że najwięcej to w Azji... Ale bardzo nie lubię takich porównań i takich licytacji.

Zamiast tego przypomnę więc, że Nubia/Kusz/Meroe jako pewna ciągłość cywilizacyjna istniała od drugiego tysiąclecia przed naszą erą do czwartego wieku naszej ery - istniała w dzisiejszym Sudanie, z własnym pismem, piramidami i królowymi. A i potem, w średniowieczu, były tam królestwa utrzymujące stosunki chociażby z samym Konstantynopolem.

A Aksum w dzisiejszej Etiopii, imperium którego rozkwit przypada na pierwsze wieki naszej ery? Mieli własne pismo, budowali pałace i obeliski, mistyk Mani uważał ich królestwo za jedno z czterech największych państw świata.

No i? Ktoś o tym pamięta? No właśnie. Może gdyby chociaż jedna lekcja historii w podstawówce dotyczyła cywilizacji Afryki Subsaharyjskiej... 

Mit 2: w starożytności nikt nie słyszał o czarnoskórych 

Jak zdebunkować to twierdzenie? Odwołując się do autorów którzy podłożyli podwaliny pod “europejską” cywilizację czy cuś. 

Wczoraj opuścił Kronid złote nieba progi⁶⁷,

Poszedł poza ocean, a z nim inne bogi,

By w uczcie towarzyszył Etyjopom czystym⁶⁸;

Homer, “Iliada”

A tutaj Seneka Młodszy i jego “De ira”:

Czarna barwa skóry u Etiopa nie wyróżnia go niczym wśród swojego plemienia, podobnie jak rude i w węzeł splecione włosy nie szpecą Germanów. Nie możesz niczego uważać za rzecz osobliwą i brzydką u poszczególnego człowieka, co jest powszechne w jego narodzie

Cóż za zagłada cywilizacji! Nie dość, że dla Seneki kolor skóry to tylko kolejna cecha wyglądu jak kolor włosów, to jeszcze nawołuje on do tolerancji wobec osób, które różnią się od nas! Nic dziwnego że ten Rzym upadł, nic dziwnego. 

W każdym razie, faktycznie: Starożytni nie mieli pojęcia, że w Afryce mieszkają osoby o ciemnobrązowej cerze. 

Mit 3: jeśli w Imperium Rzymskim byli jacyś Czarni, to głównie jako niewolnicy

No, ten jest równie durny co mit nr 1. Serio, nie ma sensu przekładać ostatnich pięciuset lat na to, co się działo jakieś dwa tysiące lat temu. 

Nubijczycy czy Etiopowie byli niewolnikami nie częściej niż Brytowie, Trakowie czy Galowie. Naprawdę. Niestety to, że mogli oni być obywatelami Imperium, służyć w wojsku, albo po prostu podróżować jako, dajmy na to, kupcy, niektórym w głowie się nie mieści. Że co? Że Starożytni nie byli rasistami? Że jakieś uprzedzenie istnieje około pięćset lat, a nie od początku świata? Nie może być! 

Spoiler alert: to NIE JEST biały pan i jego niewolnik. To dwóch rzymskich obywateli

A żeby nie być gołosłownym odnośnie zawodów, które dostępne były dla Etiopów, jeszcze raz przytaczam “Historia Augusta” i opis spotkania cesarza Septymiusza Sewera z żołnierzem. Na Wale Hadriana. W dzisiejszej Anglii. 

Post murum apud vallum visum in Brittannia cum ad proximam mansionem rediret non solum victor sed etiam in aeternum pace fundata volvens animo, quid ominis sibi occurreret, Aethiops quidam e numero militari, clarae inter scurras famae et celebratorum semper iocorum, cum corona e cupressu facta idem occurit. 5 Quem cum ille iratus removeri ab oculis praecepisset et coloris eius tactus omine et coronae, dixisse ille dicitur ioci causa : "Totum fuisti isti, totum vicisti, iam deus esto victor."

Mit 4: w starożytności nie było rasizmu... bo społeczności były homogeniczne

A-ha... Homogeniczna to se mogła być jakaś galijska czy tracka osada, albo (a i to nie do końca) Rzym czasów Republiki. 

Spójrzmy na kompilację portretów trumiennych z Fajum i Antinoopolis, Dolny Egipt, pierwszy wiek naszej ery i dalej. Dolny Egipt, przypominam. DALEJ od Nubii. 

Wszyscy mają mniej więcej ten sam odcień skóry, prawda?

Rasizmu nie było, owszem. Ale nie dlatego, bo na danym obszarze wszyscy byli bladzi a na innym wszyscy byli brązowi. Rasizmu nie było bo nie istniała potrzeba polityczna aby go stworzyć. 

A odnośnie homogeniczności warto przypomnieć historię Greczynki, której pradziadek był Etiopem, o czym pisze Plutarch z Cheronei w “De sera numinis vindicta”. Kobieta urodziła ciemnoskóre dziecko. No i? Dla Plutarcha to anegdota, li i jedynie. Żadnego protorasistowskiego rantu, żadnej obsesji na punkcie “czystości” krwi. Ach, gdzie te czasy... 

Mit 5: tylko Rzymianie i Grecy (czyt. Europejczycy) byli autorami, filozofami czy teologami

To, że Zenon z Kition zmarł w Atenach nie unieważnia jego fenickiego pochodzenia. To że Terencjusz, Tertulian czy Święty Augustyn identyfikowali się z kulturą rzymską, nie unieważnia ich berberyjskich, północnoafrykańskich korzeni. Serio, serio.

Mit 6: cywilizacje Grecji i Rzymu oddziaływały przede wszystkim na dzisiejszą Europę

Oh wait, tylko że Grecy i Rzymianie to były przede wszystkim kultury śródziemnomorskie a nie “europejskie”, icoteras? Same ściągały od Fenicjan w kwestii pisma, handlowały z Egiptem, na etapie Imperium Rzymskiego adaptowały m.in. babilońskie bóstwa. Przestaje nam się robić tak “europejsko”, prawda? Zwłaszcza gdy uświadomimy sobie, że hellenizm dotyczył głównie Bliskiego Wschodu i Egiptu, co wynikało z kierunku ekspansji Aleksandra Wielkiego, który Europą nie był specjalnie zainteresowany. 

Największa biblioteka była w Aleksandrii a nie w Londinium czy innej Lutecji, a Ojcowie Kościoła... Kojarzycie wśród nich jakiegoś Bryta? Germana? Bo taki Święty Augustyn czy inny Orygenes to byli z Afryki... Ale ok, już nie będę heheszkować.

Bo to obleśne i dziaderskie.

Mit 7: Grecja i Rzym były największymi cywilizacjami

To pojęcie arbitralne, względne. Dlaczego akurat Grecja czy Rzym? Dlaczego nie Sumerowie, skoro byli pierwsi i mieli wypaśne zigguraty? Dlaczego nie Egipcjanie, bo pierwsi odkryli wiele rzeczy w zakresie astronomii i medycyny? Dlaczego nie Persowie, skoro w ich imperium panowała tolerancja religijna? Dlaczego nie Aksumici, skoro mieli ogromne wpływy w Afryce Wschodniej i w basenie Morza Czerwonego? Dlaczego nie Nubijczycy czy Fenicjanie? Na obszarach które znali  s a m i  Grecy i Rzymianie było tyle cywilizacji! Nie wspominając już o tych, których nie kojarzyli - od obu Ameryk poprzez Azję wschodnią. 

Mit 8: tylko biali tworzyli cywilizacje

Biali, to znaczy kto? Czy Nubijczycy byli biali? Albo Aksumici? No chyba na odwrót. A Sumerowie, Persowie, Egipcjanie, Fenicjanie, Hebrajczycy (...) ? Bo jeśli np. ktoś sądzi, że mieszkańcy dzisiejszego Bliskiego Wschodu nie są biali (i bywa że ilustruje to slurami), to raczej nie byli też biali w starożytności. Deal with it. Gdyby patrzeć na to od tej strony, jedynymi Cywilizacjami Białego Człowieka™ zostają nam Grecja i Rzym. A i one mnóstwo zawdzięczają “niebiałym” cywilizacjom, chociażby Etruskom którzy przybyli z Azji Mniejszej. 

Facts do not care about your feelings. Czy cuś. 

Źródła: Homer, “Iliada”

Seneka Młodszy, “De ira”

Plutarch, “De sera numinis vindicta”

“Historia Augusta”

https://imperiumromanum.pl/artykul/czarnoskorzy-w-starozytnym-rzymie/

https://www.blackpast.org/global-african-history/perspectives-global-african-history/roman-slavery-and-question-race/

https://talesoftimesforgotten.com/2020/09/30/were-the-ancient-greeks-and-romans-white/

https://www.ancient.eu/The_Candaces_of_Meroe/

https://courses.lumenlearning.com/suny-hccc-worldcivilization/chapter/kingdom-of-aksum/

https://talesoftimesforgotten.com/2020/02/23/what-do-conservatives-really-mean-when-they-talk-about-western-civilization/

2 komentarze:

  1. Cywilizacje subsaharyjskie? W polskich szkołach!? Przecież nawet Egipt i Chiny streścili do jednego rozdzialiku każde, i to na wszystkich etapach nauki. Inna sprawa, że z Grecji i Rzymu zostawili głównie wojny.

    Inna sprawa: archiwum i etykiety ci się zdublowały.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdublowanie odwróciłam;) I fakt, ja o Egipcie miałam więcej tylko w podstawówce, a Chiny dopiero w gimnazjum.

      Usuń

Polecanki wewnątrzblogowe

Skoro już tu jesteście...

... To zapraszam was do wypełnienia kilku ankiet. Nie przejmujcie się, jeśli nie będziecie w stanie rozpoznać postaci historycznych, których...