Tutaj znajdziecie antyrasizm, antyklasizm, historię osób koloru i pozaeuropejskich cywilizacji oraz postkolonialne spojrzenie na (pop)kulturę.

wtorek, 21 listopada 2023

Koncept "dzikiego" wykorzystywano w imperialnych celach od zawsze.

 Pomyślcie o tym tak. Skąd wzięło się słowo „barbarzyńca” i jakie budzi skojarzenia? Otóż wzięło się ze Starożytnej Grecji i oznaczało każdego, kto nie był Grekiem. Dla Greków - obcego. Podobnie to słowo wykorzystywali Starożytni Rzymianie. Dlaczego nam kojarzy się z brakiem „cywilizacji” i „dzikością”? To nie przypadek.

Już Tacyt pisał o „dzikich” w sposób, który może wydać nam się znajomy z późniejszych epok. Przedstawiał Germanów jako lud, który zachował prostsze i bardziej honorowe wartości niż ówcześni Rzymianie, ale jednocześnie nie dorównywał im rozwojem. Germanie byli zatem „szlachetnymi dz*kusami”. W wiele wieków później, w Stanach Zjednoczonych, jeśli Rdzenni Amerykanie otrzymywali jakąkolwiek pozytywną - z perspektywy białych - reprezentację, był to archetyp „szlachetnego dz*kusa”. Różnica jest taka, że w czasach Tacyta nie dzielono ludzi na rasy. W czasach nowożytnego kolonializmu ten podział stał się bardzo istotny. 

Zazwyczaj jednak koncept dzikiego przede wszystkim usprawiedliwiał podbój. Dla średniowiecznych chrześcijan poganie byli dzicy i należało ich ucywilizować poprzez dominację. Podobne narracje można było znaleźć też w innych kręgach kulturowych i znajdowały odbicie m.in. w stosunku średniowiecznych Arabów do czarnoskórych Afrykanów czy w feudalnym systemie kastowym, w którym dużą rolę odgrywał koloryzm. Ale powszechne i systematyczne utożsamienie „dzikości” z ciemnym kolorem skóry to wynalazek zachodnioeuropejskiego kolonializmu. 

Narracja o dzikich - bez wzięcia pod uwagę bogatych tradycji spotykanych kultur - to konstrukt społeczny, a jako konstrukt to rzecz względna. Należy się z nim wreszcie pożegnać. Czy Inkowie nie byli cywilizacją, bo nie mieli pisma w eurocentrycznym rozumieniu? Czy Rdzenni mieszkańcy dzisiejszego USA czy Australii nie znali rolnictwa, BO nie przypominało rolnictwa w NASZYM rozumieniu? Czy musimy się prześcigać w tym, ile cywilizacji powstało na danym kontynencie? No właśnie. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Polecanki wewnątrzblogowe

Skoro już tu jesteście...

... To zapraszam was do wypełnienia kilku ankiet. Nie przejmujcie się, jeśli nie będziecie w stanie rozpoznać postaci historycznych, których...